Wszystko, co dobre, szybko się kończy.

Jako iż za 4 dni kończą się wakacje, to pragnę te cztery ostatnie dni wykorzystać na wylegiwaniu się w swoim kochanym łóżku. Stąd też piszę dziś post odnośnie podsumowania wakacji. Przejdźmy do rzeczy.

Wakacje zaczęły się od seminarium frisbee z Karoliną Janecką. Było to moje pierwsze semi i jestem bardzo zadowolona, że mogłam brać w nim udział. Poznałam tam dużo nowych psiarzy i oczywiście wiele dowiedziałam się o fri.
Bady jak to Bady źle się zachowywał. Nie będę tego tematu rozwijać.
Na seminarium poznał nowego psijaciela, Tobiego. Ciężko opisać czy go lubi czy nie. Raczej ma go "gdzieś".
Na obozie Mad Mix w Annówce poznał już więcej nowych psijacioł:
Koko (którą bardzo lubi), Jerrego (za bardzo go nie akceptował), Sabę (nie interesował się), Isto (pobiegał sobie z nią na agi xd), Chill'a (powąchał się i żadnego szczekania na tego papika <3) i to chyba wszyscy :D

Ja oczywiście poznałam o wiele więcej cudownych psów i ich właścicieli.
Z tego obozu wyciągnęliśmy dużo wiedzy, którą jak najbardziej wykorzystamy.

Po Mad Mix''ach nadszedł czas na Latające Psy! Tu wielki szok,ponieważ zdobyliśmy 24pkt i pies nie ukradł pachołka! Jest to nasz ogromny sukces!
Kolejne "wow! ale mam zdolnego psa" dostałam podczas zawodów w Mrówczance... 1 miejsce w Jumping 0 (II). Pies ideał! Nie uciekał, nie kradł oraz nie używał za mocno swojego mózgu <3 Powiem wam, że takiego psa chciałabym mieć na co dzień.

Jeżeli chodzi o sierpień to tu nic ciekawego się nie wydarzyło. Ten miesiąc bardziej przeznaczony był na wypoczynek.

Podsumowując:

Pozytywy:

+ wiemy jak prawidłowo robić overy

+nauczyliśmy się kilku sztuczek

+(chyba) pozbyliśmy się problemu z pachołkami

+Bady bardzo ładnie pracował przy dużej liczbie ludzi

+udało nam się zrobić fotkę przy koniach

+pies grzecznie wypoczywał nad jeziorem i morzem

+udało nam się zdobyć 1 miejsce na zawodach agi

+zaliczyliśmy psi spacer gdzie kundel bardzo grzecznie się zachowywał

+przebyliśmy wiele kilometrów na rowerze

+mieliśmy 2 sesje zdjęciowe

+nagrałam wiele fajnych momentów i stworzyłam film

Negatywy:

-agresywne zachowanie do psów i ludzi nadal do ćwiczenia

-próby ucieczki ode mnie

-lenistwo

-mało spotkań z psiarzami

-ciągnięcie się na smyczy

-skupianie się

Są to moje drugie "psie" wakacje. Do najlepszych nie należą ale również są dla mnie bardzo wyjątkowe. Chcę je pozostawić w mojej pamięci, dlatego też robiłam filmik. Możecie go obejrzeć TU.

Pragnę poinformować was, że czekają nas kolejne zawody agility i będę one decydowały czy wreszcie wystartujemy w oficjalnych zawodach. Trzymajcie kciuki aby poszło nam dobrze.