Metalowa klatka
Klatka... temat o którym coraz częściej się mówi i coraz częściej jest on w naszych (psich) domach. Dziś chciałabym napisać jak przyzwyczajać psa do klatki.
Według mnie klatka powinna być podstawową rzeczą tak jak np. smycz, obroża. Bez niej nie wyobrażałam sobie życia. Także jeżeli nie macie jej w swoim domu to koniecznie zaplanujcie jej zakup!
Jeżeli już posiadamy tą rzecz możemy przejść do nauki. Najlepiej jest przyzwyczajać psa od młodości do tego "pomieszczenia". Jednak jeżeli mamy dorosłego psa to nic nie szkodzi. Ja sama kupowałam klatkę jak Bady ukończył rok. Przejdźmy więc do rzeczy.
Klatkę ustawiamy w jakimś kącie. W miarę możliwości tak aby po prawe, lewej i z tyłu psa były ściany. My mamy ustawioną klatkę w ten sposób:
i na to położony jest koc (na chwilę obecną nie mamy go). Psy bowiem uwielbiają takie jaskinie. Czują się w nich bardzo bezpiecznie. To taka ich komnata. Aby było im jeszcze przyjemniej możecie włożyć do środka jakieś legowisko/kocyk.
Gdy będziemy już gotowi to postawiamy psa/szczeniaka przed klatką. Jeżeli sam nie będzie chciał tam wejść możecie mu wrzucić jakiś smaczek i co tam np. 10-15s nagradzać. Dajmy mu też trochę spokoju aby zapoznał się z nowym miejscem. Później powtarzamy te same ruchy ale dodajemy jeszcze zamykanie drzwiczek. Jak psiak będzie spokojnym nagradzamy. Spróbujmy zostawić go na 1-2min. z zamkniętymi drzwiczkami. Za spokojne zachowanie oczywiście duża nagroda i w tym momencie zostawiamy psiaka w spokoju.
Znów później powtarzamy to samo tylko zostawiamy psa w tej klatce na dłużej. Dałabym jakieś 20min. Gdy będzie spokojnie siedział nagradzamy!! Jak już wasz piesek to opanuje możecie spróbować zostawić go samego w pokoju. Pójdźcie np. do kuchni i nie zwracajcie uwagi na jego piszczenie. Po 1-2 godz. wródźcie i np. powadźcie się. Z czasem zostawiajcie psa na coraz dłużej. Możecie mu pozostawić w klatce jakiś bezpieczny gryzaczek. U mnie sprawdzają się kości i kong.
Jedna uwaga. Z początku wasz piesek może gryźć koc/legowisko. Bynajmniej Bady tak robił, lecz po dwóch miesiącach przestał. Także bądźcie czujni!
Na koniec chciałabym każdego zachęcić do zakupu klatki!
Jest ona naprawdę ułatwienie w życiu. Jeżeli chcecie wyjść gdzieś na dłużej a boicie się zostawić spa samego w pokoju, bo zjada szafki, dywany itp. to po prostu wsadzacie go do klatki i macie pewność, że nie zmaluje nic w dekoracji pokoju :D. Klatka też pomaga w przewożeniu zwierząt. Bez problemu wsadzicie ją do bagażnika. Pies wtedy jest bardzo bezpieczny jak i wy. Policja nie lubi chodzących czworołapów w bagażniku :p. Także gorąco polecam!
Dziękujemy za przeczytanie!
Pozdrawiamy,
B&O
Przydatny post! Planuję zakup metalowego kennelu i mam nadzieję, że do końca roku uda mi się go kupić. A Wy gdzie go kupowaliście?
OdpowiedzUsuńhttp://smallshaggy.blogspot.com/
Świetna wiadomość! :D
UsuńJa mój kennel zakupiłam w Zooplusie.