Test szarpaka od Nelly for Dogs
Dziś chciałabym przedstawić wam najkrótszy test zabawki jaki mogłam dotychczas zrobić.
Zapraszam do czytania!
CO PISZE PRODUCENT?

"Zabawka typu „szarpak, służąca do zabawy człowieka z psem w przeciąganie/szarpanie.
Pierwszy szarpak z tego typu elastycznym i mocnym amortyzatorem. Amortyzator jest naszym własnym projektem. Testowany przez wiele miesięcy przez różne psy, warunki atmosferyczne.
Wygląda efektownie.
Wyjątkowo mocna i trwała zabawka.
Zastosowany rodzaj amortyzatora jest bardzo elastyczny, nie wyciąga się z czasem, zastosowanie wielu drobnych gumek ułatwia psu zanurzenie zębów w zabawce i stabilne trzymanie. Całość dość ciężka dzięki czemu szarpak sprawdza się również jako zabawka do aportowania.
Na końcu zabawki umieszczony bardzo dobrej jakości mocny mopik.
Uchwyt szyty, zastosowany materiał to dzianina oddychająca, lekko piankowa, stosowana przy szyciu m.in. strojów sportowych. Materiał przepuszcza powietrze, ma właściwości antybakteryjne. Uchwyt został uszyty z użyciem najwyższej jakości mocnych nici poliestrowych TYTAN, co wielokrotnie zwiększa wytrzymałość zabawki.
Dzięki użytym materiałom utrzymanie czystości jest bardzo łatwe. Zabrudzoną zabawkę wystarczy wyprać i będzie jak nowa.
Zastosowany rodzaj uchwytu zabawki zabezpiecza dłoń przed otarciami i zwiększa wygodę zabawy z psem.
Wymiary: dł. amortyzatora ok. 20 cm, dł. uchwytu ok. 14 cm, dł. całej zabawki ok. 55 cm – po rozciągnięciu do 75 cm
(wymiary te mogą nieznacznie różnić się w przypadku różnych zabawek, ponieważ część zabawki jest wykonywana ręcznie).
Polecana dla: psów średnich, dużych, silnych"
MOJA OPINIA
Po otworzeniu paczki od Nelly ujrzałam świetną zabawkę z cudownymi kolorami.
1 część to turkusowy, miękki mopik, 2 część to zielono, turkusowy, niezwykle wytrzymały amortyzator a 3 część to miękka rączka.
Po dokładnym obejrzeniu przystąpiłam do testów.
Na początku psiaki sprawdziły je wytrzymałość poprzez ich wspólną zabawę w przeciąganie. Widziałam, że psy były prze szczęśliwe nową zabawką.
Następnie przeszłam do drugiej części testu, czyli szarpanie się z Ice Tea.
Naprawdę przyjemnie było. Amortyzator idealnie się rozciągał. Za rączkę świetnie się trzymało a mopik umożliwił swobodne chwycenie przez Ice Tea. Podczas tej mini zabawy nic się nie stało, więc postanowiłam użyć cięższej artylerii, czyli Badiego.
Tutaj już wszystko zaczęło się na poważnie. Bady rozciągnął amortyzator na max. i okazał się on naprawdę bardzo długi. Niestety w jednym momencie rączka oderwała się od reszty. Zupełnie nie spodziewałam się tego. Nie minęło kilka dni a zabawka już zniszczona. Zrobiło mi się przykro, bo zapowiadało wiele godzin świetnej rozrywki.
Gdy wróciłam do domu Ice Tea wyjęła z szafy resztkę elastic moppy. Pomyślałam: "Co może się takiego złego stać?" i zaczęłam szarpać się z sunią. Pozory lubią mylić. Ice trochę mocniej pociągnęła do siebie i mopik urwał się od amortyzatora. W rezultacie zostały tylko 3 osobne części zabawki oraz wystające nitki.
No szkoda ale przynajmniej producenci wiedzą, że muszą ulepszyć swój produkt.
Ogólnie rzecz biorąc. Elastic Moppy nie jest mocną i trwałą zabawką. Zdecydowanie nie ma mocnych nici (albo po prostu źle wszystko zostało ze sobą zszyte).
Mogę jedynie przyznać racje do tego, że zabawka ma świetny amortyzator, super rączkę z świetnym i wygodnym materiałem oraz wytrzymały mopik.
Zabawka jest średnich wymiarów. Zmieści się wszędzie. Natomiast po rozciągnięciu staje się długa.
Dzięki temu amortyzatorowi możemy bardzo daleko rzucać zabawką, co jest super plusem podczas zwykłych spacerów z psem.
Elastic Moppy szybko się brudzi ale łatwo ją wyczyścić (trzeba wyprać) .
Moje pisaki pokochały tą zabawkę.
Nadaje się dla psiaków, które nie mają mocnego chwytu (np. szczeniaki).
Odradzałabym zakup tego produktu dla dużych i ciężkich psów.
CENA
Są trzy różne kolory. Każda po 45zł.
GDZIE KUPIĆ?
Zabawkę kupimy tylko przez internetowy sklep Nelly for Dogs.
PODSUMOWANIE
Fajnie prezentująca się zabawka dla małych psów, szczeniaków lub psiaków, które mocno się nie szarpią.
Niestety u nas zabawka nie przeszła testu wytrzymałościowego ale mam nadzieję, że producenci ulepszą nici lub/i zszycie części.
Gdy zobaczyłam filmik na yt: "O fajnie! Właśnie szukam szarpaka, a ten podobno długo się trzyma!" ... i tu nagłe, niespodziewane trach, przyznam się, że aż się zaśmiałam :P
OdpowiedzUsuńMyślę, że u nas ten szarpak przeżyłby Lucky'ego ale Aniołka już raczej nie.
Dla mnie ten amortyzator jest trochę minusem ponieważ jak ostatnio mieliśmy szarpak z dingo, również z amortyzatorem i Anioł go porwał (po jednym użyciu ;-;) to można go było łatwo zszyć i Lucky mógł się dalej cieszyć zabawką (swojego szycia wolę nie testować na Aniele xd), a ten niestety zszyć byłoby ciężko.
Pozdrawiamy :)
https://howdymydogs.blogspot.com/
Znaczy, wszystko w tej zabawce jest ok oprócz nici. To one pękły. Reszta się trzyma bardzo dobrze.
UsuńGdyby tylko poprawili szycie to z wielką chęcią bym kupiła bo wygląda naprawdę fajnie :)
UsuńFirma obiecała, że zmieni szycie. Jestem ciekawa, czy teraz będzie wszystko ok.
UsuńO kurcze tego bym się nie spodziewała po tym szarpaczku. Jeszcze miesiąc temu oglądałam jego protoplastę i wydawał się mega mocny, szkoda :c.
OdpowiedzUsuńPS: Świetny filmik, te podpisy, muzyka, wszystko jest spójne dobra robota :D.
Też myślałam, że szarpak wytrzyma z nami bardzo długo :(
UsuńDzięki!
Zabawka wygląda bardzo fajnie, nawet pomyślałam aby ją kupić ale ta jakość zdecydowanie ją wykreśla z mojej listy rzeczy do kupienia listy :D
OdpowiedzUsuńJak producenci wzmocnią te nitki to zabawka będzie super!
UsuńO rany, aż nie do wiary. Pytanie czy wina złego szycia czy jednak nitki słabe? Swego czasu trochę szyłam i wydaje mi się że gdyby szycie bylo na kopertę i to kilkukrotnie nie byłoby tego problemu.. choć kto wie kto wie.. Niemniej jestem wręcz w szoku. Spodziewałam się czegoś więcej po tjw zabawce.
OdpowiedzUsuńPewnie zastosowano złe szycie ale wydaje mi się, że nitki również są słabe.
UsuńU mnie było identycznie. Zabawka zapowiada się świetnie, ale do dopracowania.
OdpowiedzUsuńDokładnie.
Usuń